//= $monet ?>
Jakoś dzień nie od razu się udał - najpierw ją złapali, potem dali w pysk. Chociaż jeśli spojrzeć na to z jasnej strony, to co - lepiej było siedzieć w więzieniu? Tam nie ma kutasów, nie ma nawet słowa. A sądząc po jej zachowaniu, nie jest przyzwyczajona do odmawiania sobie. Obciąganie to dla niej bułka z masłem. Pluje sobie na głowę i podaje. A ten ochroniarz - właśnie urządził rewizję, więc szybko go zgarnęła. Zakończenie było dla suki logiczne - jej usta były pełne spermy, a wargi nią ubrudzone. I merdała ogonem jak kot, który dorwał się do śmietany.
A więc córka uprawiała seks z synem rano - w czym problem? To dla nastroju i zdrowia - a nie dla ćwiczeń! A jaka matka może być przeciwna ćwiczeniom? I co z tego, że parę kropel na podłodze - jakby jej kuchenka nic nie chlapała. Raczej podziękowałaby im za to, że prowadzą zdrowy tryb życia. )))
To ty mi tak obciągasz, Gulnaz!